Ks. Sławomir Brzeski, rudnicki wikariusz, od lat
walczy z rakiem. W ostatnich miesiącach choroba nasiliła
się tak, że życie księdza mogła uratować jedynie
skomplikowana operacja. Wykonania zabiegu podjęła się
paryska klinika. To jednak kosztuje. - NFZ odmówił
refundowania operacji, więc zebraliśmy pieniądze sami -
mówi Mirosław Olko z firmy "Mirmaro".
Serca i portfele otworzyli mieszkańcy miasta. Pomogły
również Caritas, banki, urzędy, parafie, szkoły,
biznesmeni, harcerze i zwykli ludzie. W ciągu kilku
miesięcy zebrano ponad 60 tys. zł potrzebnych na zabieg
i rehabilitację wikariusza. Udało się. - Operacja
przebiegła zgodnie z planem - informuje dr Huges Duffau
z paryskiego Hopital de la Salpźtriere. Ks. Sławomir
opuścił klinikę, ale pozostał w Paryżu na
rehabilitacji.
Bartłomiej Pucko |